Muzeum inne niż wszystkie... W piątkowe wietrzne popołudnie 18.11.2016r., członkowie Klubu Historyka naszej szkoły oraz miłośnicy historii Gimnazjum nr 1 (wraz z opiekunami), przybyli bardzo licznie na Dworzec PKP w Lubaniu.
 
		Celem było zwiedzanie nowopowstałego Muzeum, które jak się okazało, znajdować się będzie w obszernych podziemiach, czyli dokładniej schronie, mieszczącym się właśnie pod naszym budynkiem dworcowym.
                            Opustoszały, ale mimo wszystko piękny dworzec 
                            kolejowy wprost zachęcał do eksploracji,
                            zarówno tych młodszych, jak i starszych, a Muzeum 
                            okazało się prawdziwą perełką dla wszystkich 
                            miłośników historii, zwłaszcza tej regionalnej.
                            Ekspozycje w zaaranżowanych pomieszczeniach obejmują 
                            przede wszystkim militaria z okresu I i II wojny 
                            światowej, których nie powstydziłyby się nawet muzea 
                            o ugruntowanej pozycji.
                            Wszystkie eksponaty można było dotknąć i zobaczyć z 
                            bliska, można je było nawet przymierzyć!
                            Wszystko za sprawą jednej osoby – p. Tomasza 
                            Sikorskiego, który nie tylko wynajął podziemia 
                            naszego dworca PKP, ale jeszcze pracą własną i 
                            rodziny szykuje otwarcie pierwszego prywatnego 
                            Muzeum w Lubaniu.
                            Znajdujące się w nim źródła historyczne były przez 
                            wiele lat gromadzone przez właściciela, a pochodzą 
                            one przede wszystkim z Lubania i okolic.
                            Inicjator przedsięwzięcia utworzył na ponad 105 
                            metrach kwadratowych bardzo interesującą wystawę,
                            która tak jak właściciel, ma po prostu historyczną 
                            duszę…
                            Młodzież była zachwycona aranżacją wnętrz i 
                            wielkością zbioru, a atmosfera refleksji i ogromnej 
                            pasji udziela się każdemu, kto przekroczy drzwi 
                            schronu.
                            Bardzo dziękujemy właścicielowi za prapremierowe 
                            zwiedzanie Muzeum i obiecujemy,
                            że MY TU JESZCZE WRÓCIMY!!!
                            Kolejne podziękowania należą się naszemu 
                            przyjacielowi szkoły p. P. Kucznirowi,
                            dzięki któremu wyjście do Muzeum doszło do skutku.
A. F.